środa, 27 grudnia 2017

10. Gościnny występ na blogu DIY - kurs na kartkę-doniczkę

Witajcie.

Dziś proponuję Wam kolejny kursik. Jest to tutorial przygotowany na gościnny występ na blogu DIY - zrób to sam. Zachęcam Was do zaglądania na ten pełen świetnych pomysłów i inspiracji blog. A teraz zapraszam na kursik na kartkę-doniczkę.


Do wykonania kartki potrzebujemy:
- tekturę lub blok techniczny na bazę kartki (w dowolnym kolorze),
- papiery do scrapbookingu, jeśli nie macie, do ozdobienia kartki w zupełności wystarczy zeszyt papierów kolorowych (tzw. wycinanki),
- kwiatki i listki - mogą być zrobione samodzielnie z foamiranu, tkaniny, wstążki, krepiny lub wycinanek, możecie wykorzystać duże naklejki, kwiecistą okładkę starego zeszytu albo arkusz papieru do pakowania prezentów,
- nożyczki,
- klej,
- linijkę,
- ołówek,
- gumkę,
- kości do bigowania lub łyżeczkę,
- zwykłą kartkę papieru (np. w kratkę),
- ewentualnie taśmę dwustronną, kosteczki dystansujące, dziurkacz brzegowy, matę do cięcia i nożyk do papieru.


Najpierw przygotowujemy bazę.
Wycinamy pasek tektury o wymiarach 27 cm długości na 13 cm szerokości. Następnie odmierzamy od dolnego i górnego brzegu 8,5 cm i zaznaczamy kreskę ołówkiem, od kreski kolejne 8,5 cm i kolejne. Bigujemy.
Ślady ołówka, jeśli są widoczne, ścieramy gumką.


Jeśli nie macie kostek do bigowania, zobaczcie, w jaki sposób wykorzystać łyżeczkę.



Zaginamy kartkę w harmonijkę. W środkowej części, tworzącej kieszonkę, odmierzamy po 2 cm z każdej strony i wycinamy nożykiem lub nożyczkami.


Sklejamy boki od środka taśmą dwustronną lub klejem i mamy gotową kieszonkę.
Ostatnia 8,5 cm ścianka to oparcie kartki i jednocześnie miejsce na wpisanie życzeń, a krótka ścianka z przodu to kołnierz doniczki.


Namawiam, abyście do prac plastycznych wykorzystywali materiały znalezione w domu, świetnie sprawdzają się stare okładki zeszytowe lub resztki papieru do pakowania. Ja moją kartkę ozdobię kwiecistym papierem do pakowania, z niego też wytnę kwiatki do doniczki.

Ozdabianie zaczynamy od kołnierza doniczki. Z wybranego kolorowego papieru wycinamy pasek długości 12,7 cm na około 3 cm. Jeśli macie dziurkacz brzegowy, to jeden z dłuższych brzegów ozdóbcie wzorem. Jeśli nie, możecie wyciąć kształt falbanki nożyczkami.
Najłatwiej to zrobić, wykorzystując przygotowaną kartkę, np. w kratkę. Wycinamy z niej pasek o wymiarach 20 cm na około 4 cm i zaginamy trzykrotnie na pół, następnie rysujemy półkole i wycinamy, jak na zdjęciu. Po rozłożeniu papieru powstanie równa falbanka bez potrzeby odmierzania każdego zaokrąglenia. Falbankę przykładamy do wyciętego wcześniej papieru kolorowego, odrysowujemy i wycinamy.


Z papieru, który wybraliśmy do ozdobienia, wycinamy kształt doniczki o wymiarach o 0,2 cm mniejszych z każdej strony, niż wymiary doniczki.


Wycięte elementy przyklejamy w odpowiednie miejsca na gotowej bazie kartki.
Pamiętajcie, aby przy cienkich papierach nie używać kleju, gdyż wilgoć zdeformuje papier, lepiej sprawdzi się taśma dwustronna.


Następnie wycinamy kartonik do kieszonki doniczki (tag) i przygotowujemy kwiatki oraz listki.
Moja doniczka ozdobiona jest papierem do pakowania prezentów, który jest cienki, dlatego przykleiłam kwiatki na tekturę za pomocą taśmy dwustronnej, aby je wzmocnić.


Tag wycinamy z tektury, aczkolwiek proponuję go wzmocnić, przyklejając drugą warstwę, aby się nie zniszczył podczas wkładania do kieszonki kartki. Powinien mieć wielkość pozwalającą bez trudu wsuwać go do kieszonki.


Wymiary tagu możecie dobrać sami, najważniejsze, aby dolna jego część miała powierzchnię odpowiadającą wielkości doniczki, czyli w naszym przypadku około 7-7,5 cm na 8 cm. Górna część może być wyższa niż przykładowe 3 cm, zależy od Was i tego, jakiej wielkości kwiatki chcecie umieścić na kartce.


Mamy przygotowany tag, kwiatki i doniczkę.
Pora więc na rozmieszczenie kwiatków i przyklejenie ich. Możecie to zrobić za pomocą kleju lub taśmy dwustronnej, ale jeśli posiadacie kosteczki dystansujące (3D), efekt będzie ciekawszy.


Na środku doniczki możecie umieścić naklejkę, tekturkę, napis z informacją, dla kogo jest kartka. Możecie sami napisać „Najlepsze życzenia” lub zostawić to miejsce puste, zwłaszcza, jeśli użyliście w pracy intensywnych kolorów, aby kartka wyglądała estetycznie.
Miejsca na wpisanie życzeń to powierzchnia tagu lub/oraz oparcie naszej kartki, decyzję zostawiam Wam.


Do zapakowania drobnego upominku, wykorzystałam ten sam papier, którym ozdobiłam kartkę, w ten sposób stworzyłam fajny zestaw prezentowy.

Życzę Wam mnóstwa pomysłów i dobrej zabawy przy robieniu kartek.

Pozdrawiam :-).

sobota, 23 grudnia 2017

9. Finał wyzwań

Witajcie.

Dzisiejszy wpis zacznę od życzeń świątecznych.

Szanowni Czytelnicy, drodzy Goście, 
wszystkim Wam życzę zdrowych, radosnych 
Świąt Bożego Narodzenia,
spędzonych w rodzinnym gronie, 
wśród bliskich i przyjaciół.
Abyście przy pachnącej choince
i stole pełnym świątecznych potraw,
dzielili się radością i miłością
i aby spełniły się Wasze życzenia 
wypowiedziane podczas łamania się wigilijnym opłatkiem.
A na nadchodzący Nowy Rok 
życzę Wam wszelkiej pomyślności, 
szczęścia i sukcesów w realizacji zamierzeń i planów.

Monika

✽ ✽ ✽

Trzecia dekada grudnia to, poza świątecznym okresem, również czas na zamykanie różnych spraw. Pora więc na moje ostatnie prace w wyzwaniu "Kartki świąteczne 2017".

Grudniowa wytyczna na Rogatym blogu to "Kartka w wersji mini", czyli około 10 x 10 cm (maksymalnie do 12 cm). Wszystkie świąteczne kartki z życzeniami dotarły już do adresatów, więc postanowiłam stworzyć kartki-zawieszki, które można wykorzystać do wpisania życzeń lub jako zawieszki do prezentów. Mają wielkość 11 x 8 cm.

Na początek kartka w stylu "eko", która powstała z tektury kraft, wytłoczonego w śnieżynki i pokrytego farbą akrylową papieru kraftowego, sznurków, tekturek i gazy. Pierwszy raz wykonałam taki śnieżynkowy efekt i mam nadzieję, że zrobiłam to dobrze ;-).


Drugą wykonałam z jednych z moich ulubionych świątecznych papierów UHK Gallery "Christmas in Avonlea". Na zawieszce umieściłam stroik, gałązki, koronki oraz śnieżynki z kryształkami.


Pozdrawiam.

wtorek, 19 grudnia 2017

8. Pachnące karteczki

Witam Was serdecznie.

Za kilka dni Święta i zapewne w Waszych domach trwają przygotowania. Kartki świąteczne pełne najlepszych życzeń pewnie też już rozesłaliście. Ja swoje kartki do bliskich i znajomych wysłałam na początku zeszłego tygodnia, jednak w czwartek wpadłam na pomysł, aby posłać życzenia jeszcze kilku osobom, ot tak z sympatii :-). Po południu powstało błyskawicznie kilka kartek, "zdobyłam" parę adresów i w piątkowy wieczór niespodziankowe życzenia poleciały w świat. Wiem, że jedna kartka już dotarła do adresatki, dlatego mogę o tym napisać.

Zacznę jednak od pachnącej karteczki na całoroczną zabawę Uli "Kartki BN 2017". Wytyczna na ten miesiąc to "1 z 11", czyli jeden z tematów, które pojawiły się w ciągu całego roku. Dla przypomnienia były to:
styczeń - jemioła
luty - pierniczki
marzec - rękawiczki
kwiecień - mapka
maj - serduszko
czerwiec - ptaszek
lipiec - Matka Boska/Święta Rodzina
sierpień - stajenka/szopka
wrzesień - Trzej Królowie/świąteczna babeczka
październik - świąteczne dzieci
listopad - zimowy domek




Jeśli ktoś nie zauważył małego dzięcioła w rogu karteczki, to podpowiadam, że chodzi właśnie o ptaszka :-). Tą oto pracą zamykam tegoroczne kartkowanie z Ulą i czekam na nową edycję zabawy.

Natomiast błyskawiczne pachnące karteczki wysłałam do blogowych koleżanek. Przygotowałam dla nich kilka siostrzanych kartek, podobnych do tej, jaką podarowałam w wymiance, gdyż z opinii wywnioskowałam, że kartka się podobała. Każda z nich ma dzwoneczek oraz pachnące pomarańcze, anyż i cynamon, ale jednocześnie każda jest nieco inna - różne papiery, gałązki i dodatki. Mam nadzieję, że zrobiłam nimi miłą niespodziankę :-).


Ślę pozdrowienia :-).

poniedziałek, 11 grudnia 2017

7. Torba prezentowa w dowolnym wymiarze i na każdą okazję - tutorial

Witajcie.

Czy zdarzyło się Wam mieć kłopot z zapakowaniem prezentu o nieregularnym kształcie, ponieważ na rynku dostępne są torby w określonych wymiarach? A może nie mogliście znaleźć w odpowiadającej Wam kolorystyce? Albo chcecie sami zrobić i ozdobić taką torbę, ale nie wiecie, od czego zacząć?

Dziś przychodzę z rozwiązaniem - kursem na własnoręcznie wykonaną torbę prezentową. Nie będę podawać Wam konkretnych wymiarów, gdyż byłby to kursik na jedną wielkość. Pragnę w jak najdokładniejszy sposób pokazać Wam sztuczkę na wykonanie torby w dowolnym formacie.


Potrzebujemy:
- arkusz kolorowego papieru lub tektury w wielkości pozwalającej zapakować podarunek (ważna informacja, czym mniejsza torebka, tym cieńszy papier, 
pamiętajcie, że np. 6 cm torebkę z trudem przygotujecie z tektury, lepiej się sprawdzi arkusz papieru do pakowania prezentów),
ja najczęściej używam papieru w dużych arkuszach Canson o gramaturze 150,
- długa linijka, ołówek i gumka,
- kostka do bigowania (ułatwi zaginanie grubszego papieru),
- klej do papieru lub taśma dwustronna,
- nożyczki i dziurkacz biurowy,
- tasiemka i dodatki do ozdobienia torby.

Zaczynamy od zmierzenia przedmiotu, który chcemy zapakować. Mierzymy oczywiście najdalej wysunięte punkty danej rzeczy, aby podarunek bez trudu zmieścił się wewnątrz torebki.
 Zapisujemy wymiary:
wysokość,
szerokość,
głębokość.

Schemat zaginania papieru:
Linie poziome od dołu:
2-3 cm od krawędzi (zależy od wielkości torebki)
wysokość przedmiotu
1/2 (pół) głębokości przedmiotu
1/2 głębokości plus 1 cm - tu przyciąć papier
Linie pionowe od prawej:
1-2 cm (zależy od wielkości torebki)
szerokość przedmiotu
1/2 głębokości
1/2 głębokości
szerokość przedmiotu
1/2 głębokości
1/2 głębokości - w tym miejscu przyciąć papier.
Linie ukośne - to trudno opisać, choć jest proste do zrobienia, spójrzcie na zdjęcia, a wszystko będzie jasne :-).

Przygotowujemy arkusz papieru, linie możemy zaznaczyć lekko ołówkiem lub zaginać papier od razu.
Najpierw linia 2-3 cm od dołu, potem odmierzamy wysokość prezentu i zaznaczamy drugą linię.


Odmierzamy połowę głębokości, po czym kolejną linię oddaloną od poprzedniej o połowę głębokości plus 1 cm.
Nadmiar papieru odcinamy.


Później zaznaczamy linie pionowe po kolei według wzoru: 1cm od krawędzi, od tej linii szerokość, następnie dwa razy po pół głębokości itd.
Nadmiar papieru odcinamy.


Kolej na linie ukośne. Łatwiej będzie, jeśli obrócimy arkusz o 180 stopni.
Linie ukośne muszą się zaczynać w środku głębokości na wyżej zaznaczonej linii i przechodzić przez przecięcia niżej położonych linii - widoczne na zdjęciu.


Aby równo określić pozostałe linie ukośne, należy złożyć torebkę w miejscu zaznaczonym ołówkiem, wtedy bez trudu oznaczycie miejsca linii lub złożycie papier.
Zanim przystąpimy do klejenia, dobrze jest pozaginać wszystkie linie, ułatwi to późniejsze złożenie całej torebki. Jeśli rysowaliście kreski ołówkiem, wystarczy, że torebkę złożycie liniami do wewnątrz.


W następnej kolejności zaginamy do wewnątrz i przyklejamy górną część papieru, która stanowi wzmocnienie torebki, po czym dziurkaczem robimy dziurki na wstążkę lub sznurek.
Potem zaginamy w harmonijkę boki torebki i przyklejamy boczny 1 cm zapas do ścianki z drugiej strony.


Kładziemy torebkę przed sobą na płasko i delikatnie rozchylamy dolną jej część, jednocześnie staramy się rozprostować boki, jak na zdjęciach.


Ten manewr ukazuje nam kształt dna torebki, pracę ułatwiają wcześniej przygotowane linie ukośne.
Z tektury wycinamy kartonik na dno torebki w wymiarach: szerokość na głębokość.


Kartonik wkładamy na swoje miejsce na dno torebki, następnie pokrywamy klejem i przyklejamy do dna najpierw boki, a potem nakładając na siebie jedną i drugą część.
Centymetrowy zapas papieru potrzebny był do tego, aby warstwy nałożyły się i wzmocniły dno torebki.


Przez dziurki przeciągamy tasiemkę i dekorujemy według uznania. Gotowe :-).

✽ ✽ ✽

Dokładnie według tych samych kroków, w kilkanaście minut, powstały torebki widoczne na pierwszym zdjęciu. Wyliczenia tylko wyglądają na trudne, ale wierzcie mi, naprawdę łatwo zrobić takie torebki.
Proponuję wykonać kilka prób na zwykłej kartce z zeszytu w kratkę, a będziecie zaskoczeni, jak szybko zapamiętaliście schemat i robicie taką torebkę błyskawicznie na każdy potrzebny wymiar.






Życzę dobrej zabawy i satysfakcji z własnoręcznie wykonanych torebek na prezenty.

✽ ✽ ✽

Kursik posyłam do zabawy "Linkowe Party" na blogu DIY - zrób to sam.

 
Dziękuję i pozdrawiam.

środa, 6 grudnia 2017

6. Torba pełna Świąt, czyli rogata wymianka

Witajcie.

W zabawie na Rogatym blogu, o której pisałam wcześniej, zostałam wylosowana w parze z Czarną Damą, przesympatyczną dziewczyną prowadzącą bloga "Misiowy zakątek".
Wczoraj otrzymałam od niej paczkę pełną różnych wspaniałości zapakowanych w torbę z pięknego złotego papieru i udekorowaną świątecznym stroikiem.


W środku cudne szydełkowe przedmioty. Mam do nich wyjątkowy sentyment, ponieważ sama nie używam szydełka, a więc: lampion z pachnącą świeczką, muchomorki i dzwoneczki na choinkę oraz brelok.


Torba zawierała również muliny, serwetkę, papiery, naklejki i przeróżne przydasie oraz okrągłą kartkę świąteczną z życzeniami. Nie zabrakło też drobiazgu dla urody i "małego co nieco".


Bardzo dziękuję, Lidko, za torbę pełną Świąt :-).

✽ ✽ ✽

Torbę, którą wysłałam do Czarnej Damy, wykonałam samodzielnie z bordowego kartonu i ozdobiłam świątecznym stroikiem.



Przesyłka zawierała słodycze, zestaw mulin, przydasie, tekturki na każdą okazję oraz bilecik z życzeniami.
 

Do torby dołączyłam również kartkę, która jest w bardzo świątecznym nastroju. Można go odebrać nie tylko zmysłem wzroku, który dostrzega napis, biel czy brokat, ale po zamknięciu oczu, także pozostałymi zmysłami. Dotykiem wyczuwamy kłujące gałązki stroiku. Zmysł węchu podpowiada cudowny zapach cynamonu, anyżu, goździków i pomarańczy, który nierozłącznie kojarzy się z mamą piekącą świąteczne pierniki. A słuch bez trudu odgaduje znajomy dźwięk małego dzwoneczka.


Bardzo się cieszę z uczestnictwa w wymiance, to naprawdę miłe uczucie otrzymać prezent, ale też podarować coś od siebie. Dziękuję Ince za zorganizowanie tego sporego przedsięwzięcia, jakim jest całoroczna zabawa na Rogatym blogu, jak również wymianki świątecznej między Uczestniczkami.

Do miłego :-).