czwartek, 4 kwietnia 2019

73. Sal u Ani - trzecia odsłona zegara

Witajcie.

Powolutku zbliżam się do ukończenia mojego zegara. W ostatnim miesiącu przybyły na hafcie pozostałe kwiatostany, tym samym do wyhaftowania została tylko pajęczyna.


Porównanie postępów w hafcie, druga odsłona.


Trzecia odsłona.




Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam.

6 komentarzy:

  1. Dobrze Ci idzie, a juz za niedługo będziemy mogli podziwiać piękne skończone dzieło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie Moniko dogoniłaś dziewczyny, już tylko pajęczynka została. Perfekcyjne są Twoje krzyżyki równiutkie. Powodzenia przy pajęczynie i dziękuję za udział w zabawie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. No i pięknie podziałałaś. Pajęczyna pójdzie Ci jak z płatka. Przyjemnego dalszego wyszywania :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze pajęczyna i finish! Super Moniko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. juz niedługo koniec, pieknie juz jest :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.